sobota, 3 marca 2018

Ciasto z kaszy jaglanej z jabłkami

Co by nie mówić, mamy w domu szpital - i tylko personel się zmienia: ci mniej chorzy starają się odciążać tych bardziej chorych. Kuchenna wyspa zmieniła się w aptekę - stoi na niej cały przekrój medykamentów - znajdziesz tu po prostu wszystko. I w całym tym rozgardiaszu On - mój mały szkrab, którego to wątpliwe szczęście też nie ominęło. Wydawało się jednak, że choroba obeszła się z nim wyjątkowo łagodnie, ale to były tylko złudzenia - w chwili, gdy już myśleliśmy, że najgorsze ma za sobą - choróbsko wróciło ze zdwojoną siłą. Zaatakowało bezczelnie i bez ostrzeżenia i co najgorsze - końca nie widać.


I wiadomo, jak to bywa z apetytem w chorobie - bywa różnie, a już na pewno nie dobrze. No ale jeść trzeba, tyle że nie samym rosołem człowiek żyje. Od czasu do czasu przydałoby się przyjąć w siebie coś innego - ale również pożywnego, jednak nie ułatwia tego fakt, że niestety lodówka już zaczyna świecić pustkami. Na ratunek przyszła paczka kaszy jaglanej, jabłka i jakiś jeden niemrawy banan, który spadł mi jak z nieba. Bo gdybym chociaż miała ich kilka - zrobiłabym sprawdzony chlebek bananowy, ale z pustego to i Salomon nie naleje. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo ciasto jaglane w przypadku choroby zdaje się być rozwiązaniem idealnym: zaspokaja ochotę na "coś", syci, a jednocześnie ma tak dobry skład, że można je jeść bez wyrzutów sumienia. Jest proste, ekspresowe i mega pożywne. Niebagatelne znaczenie ma kasza jaglana, która - jak wiadomo - działa odśluzowująco. 


Przepis znalazłam na blogu Moje zdrowe słodkości i porady żywieniowe, gdy przeczesywałam internet w poszukiwaniu alternatywy dla owsianki, która już nam się trochę znudziła. I muszę powiedzieć, że ten przepis to strzał w przysłowiową 10-tkę! Dzielę się więc z Wami tym moim odkryciem:

Składniki (okrągła blaszka o średnicy 17cm):
- 200g suchej kaszy jaglanej
- 500g słodkich jabłek
- garść rodzynek lub innych suszonych owoców
- 1 dojrzały banan
- pół szklanki wody
- 1 łyżeczka cynamonu

dodatkowo:
- cukier puder: ksylitol/erytrol zmiksowany na pył


Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzać do 180st. Celsjusza. Kaszę jaglaną uprażyć w garnuszku, by pozbyć się goryczy. Jabłka obrać ze skórki i zetrzeć na tarce, banana rozgnieść widelcem. Kaszępołączyć z jabłkami, bananem oraz resztą składników i dokłądnie wymieszać. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć kaszę. Piec 80 minut, ostudzić, posypać cukrem pudrem.

Moje uwagi: Ja moje ciasto piekłam na blaszce o średnicy 24cm, dlatego jest takie płaskie. Do ciasta dodałam też 2 łyżeczki domowego cukru waniliowego - ot tak, bo taki miałam kaprys. 

Smacznego i na zdrowie!
Marta

2 komentarze:

  1. Pyszne zdjęcia i bardzo zaciekawilas mnie tym przepisem. Chyba go wypróbuję. Dziękuję za inspirację i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Warto, bo to naprawdę zdrowa alternatywa dla innych przekąsek. Tylko warto je zjeść w tym samym dniu - następnego już nie jest takie smaczne :) Pozdrawiam i dzięki ciepłe słowa :)

      Usuń