Choć na co dzień w naszym domu królują dania z dodatkiem mięsa, to czasem zapuszczam się w nieznane mi rejony świata wegańskiego, który obfituje w warzywa i owoce, a których często mam niedosyt po klasycznym obiedzie. Szukam wtedy pomysłów, jak wzbogacić naszą kuchnię, by skutecznie przemycić do jadłospisu więcej warzyw. I choć nie grozi mi rezygnacja z mięsa i produktów zwierzęcych, to jednak dużo częściej niż kiedyś zdarza mi się z niego rezygnować - nie tyle ze względów światopoglądowych, co w poszukiwaniu nowych smaków. Daleko mi do ortodoksji: mięso sama lubię i za jego jedzenie nikogo nie będę potępiać. Tak ten świat jest stworzony, że ludzie mięso jedli, jedzą i jeść będą. Amen.
Nie stronię jednak od ciekawych propozycji wegańskich i wegetariańskich. Lubię zatopić się w ciekawych przepisach i w myślach wyobrażać sobie, jak taka potrawy w rzeczywistości mogłaby smakować. Lubię przeglądać kolejne propozycje, by z zaskoczeniem odkrywać nowe połączenia produktów, które by mi nawet nie przyszły do głowy. Te kulinarne podróże prowadzą mnie jednak ostatecznie zazwyczaj do jednego miejsca w sieci: do Jadłonomii. Po krótkim namyśle z zaskoczeniem stwierdzam, ze już niezliczone ilości razy korzystałam z przepisów tam zawartych - i dzisiejszy wybór to również propozycja z ogromnego zbioru tamtejszych recept.
Chowder kukurydziany
(składniki na 4 - 5 porcji)
- 2 kolby kukurydzy
- ½ małego kalafiora
- 1 młody por
- 5 suszonych pomidorów z oleju
- 2 liście laurowe
- 1 ziele angielskie
- ¼ łyżeczki chili
- ¼ łyżeczki wędzonej papryki
- kilka łyżek oleju z pomidorów
- 1 pęczek szczypiorku z cebulkami
- 1 litr mleka roślinnego niesłodzonego (ja użyłam zwykłego, krowiego)
- 1 szklanka bulionu warzywnego
- spora szczypta świeżo startej gałki muszkatałowej
- sól i czarny pieprz
Przygotowanie:
Każdą kolbę kukurydzy oskrobać z nasion przy pomocy ostrego noża, suszone pomidory posiekać w kostkę, kalafiora pokroić na bardzo małe różyczki, a pora w talarki. Na dnie dużego garnka rozgrzać kilka łyżek oleju z suszonych pomidorów, dodać tam pokrojone warzywa razem ze wszystkimi przyprawami poza gałką. Dusić na oleju przez 10 minut co jakiś czas mieszając.
W międzyczasie posiekać szczypior razem z cebulkami. Do podduszonych warzyw wlać mleko i gotować na małym ogniu przez około 15 – 20 minut do czasu, aż kalafior będzie miękki.
Jeśli gotowa zupa jest za gęsta, wlać bulion w całości lub tylko część. Doprawić szczyptą świeżo startej gałki, dodać sól i czarny pieprz do smaku, wsypać ¾ posiekanego szczypioru i dokładnie zamieszać. Podawać z łyżką świeżego szczypioru i ulubionym pieczywem.
Każdą kolbę kukurydzy oskrobać z nasion przy pomocy ostrego noża, suszone pomidory posiekać w kostkę, kalafiora pokroić na bardzo małe różyczki, a pora w talarki. Na dnie dużego garnka rozgrzać kilka łyżek oleju z suszonych pomidorów, dodać tam pokrojone warzywa razem ze wszystkimi przyprawami poza gałką. Dusić na oleju przez 10 minut co jakiś czas mieszając.
W międzyczasie posiekać szczypior razem z cebulkami. Do podduszonych warzyw wlać mleko i gotować na małym ogniu przez około 15 – 20 minut do czasu, aż kalafior będzie miękki.
Jeśli gotowa zupa jest za gęsta, wlać bulion w całości lub tylko część. Doprawić szczyptą świeżo startej gałki, dodać sól i czarny pieprz do smaku, wsypać ¾ posiekanego szczypioru i dokładnie zamieszać. Podawać z łyżką świeżego szczypioru i ulubionym pieczywem.
Spróbujecie? :)
Marta
Wygląda przepysznie. Zazdroszczę zapału do pichcenia.
OdpowiedzUsuńOj, latem tego zapału brakowało... :)
Usuń