poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Światowy Dzień Muffinka

Od jakiegoś czasu głośno jest o świętach, o istnieniu których normalny człowiek nie ma zielonego pojęcia. Jedne przyprawiają o lekką irytację, na wieść o innych wybuchamy śmiechem.

I tak na przykład:
drugi poniedziałek stycznia to Dzień Sprzątania Biurka, w ostatni wtorek maja przypada Europejski Dzień Sąsiada. 7 lutego powinniśmy uczcić Dzień Najwyższej Izby Kontroli, zaś 6 sierpnia - nie zapomnijmy o Dniu Musztardy [?].

30 marca przypadał natomiast Światowy Dzień Muffinka, o czym skwapliwie przypomniał mi mój tato, nakazując, bym należycie przygotowała się do jego uczczenia :D


Co było robić: nie miałam innego wyboru, jak tylko upiec jakieś babeczki. Jak to ja, musiałam oczywiście przemycić w nich zdrowy element, którym tym razem były płatki owsiane. To chyba ostatni moment na takie "ciężkie" wypieki. Za chwilę na naszych stołach zaczną królować świeże owoce i wręcz grzechem byłoby korzystanie wtedy z owoców suszonych :) Dla chętnych podaję przepis, znaleziony tu.

Składniki:

Suche składniki:
- 1,5 szklanki płatków owsianych
- 1 szklanka mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 3/4 szklanki brązowego cukru (choć następnym razem dałabym mniej)
- 1/2 szklanki suszonej żurawiny

Mokre składniki:
- 1 jajko
- 1/4 szklanki oleju
- 1 szklanka jogurtu owocowego (dałam jogurt naturalny typu greckiego)

Wykonanie:
W jednej misce mieszamy suche składniki, w drugiej mokre (zaczynając od rozmącenia widelcem jajka). Do mokrych składników dodajemy suche i mieszamy. Nie należy tego robić zbyt dokładnie - tylko do połączenia się składników. Napełniamy papilotki do 3/4 wysokości i wstawiamy do nagrzanego piekarnika (ok. 180 stopni Celsjusza) na ok. 20 minut (do suchego patyczka).


Prawdopodobnie więcej czasu zajmie Wam później umycie tych misek, niż przygotowanie masy. Chyba, że macie zmywarkę - to po 10 minutach pracy w kuchni zapominacie, że w ogóle coś robiłyście :) Przypomni Wam dopiero timer w piekarniku, który oznajmi, że Wasze muffinki są już gotowe. Smacznego!

Marta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz